sobota, 19 września 2015

1297/ Sabat...

...czyli babskie spotkania... :)))
I znowu Ola pokazała coś nowego ;)
Z początku byłam sceptyczna... 








 



...ale po przyciemnieniu i ozdobieniu spodobał mi się efekt ;)






 I tak postanowiłam zacząć drugą pracę ;)


Jutro będę się zastanawiać jak i czym ją przyozdobić ;p

  
Spotkania odbywają się bez względu na wiek...




Może się maleństwo zarazi i w przyszłości pokaże na co je stać ;p
Miłego weekendu życzę :)))
Wasza Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...