piątek, 8 kwietnia 2016

1451/ Piękny czas podziękowań...

Kochani, bardzo wam dziękuję za pamięć i moc życzeń urodzinowych; tych namacalnych i tych w komentarzach na blogu, tych e-mailowych czy na fb. Wszystkim i każdemu z osobna bardzo za nie dziękuję. Nie mogę jednak nie pochwalić się tymi, które przyszły pocztą ;) A przyszło tego sporo, poprzez uśmiechniętego od ucha do ucha, przesympatycznego listonosza mojego rewiru (Jego rewiru)... Przyszły karteczki i mnóstwo przydasi- dawno mnie tak szczodrze nie obdarzono. Nie wspomnę o słodyczach, które niemal natychmiast zostały pochłonięte przez moich przyjaciół, bowiem akurat mieliśmy spotkanie, jedno z tych, na które każdy coś ze sobą przynosi na przekąskę. :))) 
No dobra, przejdźmy zatem do prezentacji...
Karteczka z bukietem pięknych kwiatów od Basi z "Moje decu art" 
Przyleciała też karteczka od  Danutki z "Moje Cuda Cudeńka" 
Danuśka postanowiła obdarzyć też mnie przydaśkami :)

Ulka z "Kulskowo, Kolorowo", też postanowiła dorzucić swoje "5 groszy"
w postaci haftowanej karteczki :) Uwielbiam!!! :)))

Na prawdę "Szlachetna Paka"- przez duże "S", bo trudno nazwać inaczej.
Zapakowana w papier, którego zdobienia już same w sobie wystarczyłyby za życzenia :)
 ...nie mniej tych życzeń na wewnętrznej stronie wypełnionego po brzegi kartonika ;)
 ...mnóstwo słodyczy, o których traktowałam we wstępie...
...i cała masa przydasi...
 ...dwa zestawy papierków ;)
 ...zbiór pięknych myśli Ojca Pio tak przeze mnie lubianego
a do tego zakładeczka...
 ...i.... nie uwierzycie!!!
Gosia postanowiła obdarować mnie różańcem, który przywiozła z Ziemi Świętej :)))
...i kolejny albumik z mnóstwem pięknych myśli i wierszy :)))

 W czasie, kiedy tworzę tego posta, nerwowe pukanie do drzwi...
Otwieram, a za nimi kurier jedną od/nogą trzymający drzwi windy (by mu nie zwiała),
uśmiechnięty od ucha do ucha (jak to Oni potrafią), trzymający w dłoni paczuchę...
Tak pięknie zapakowane, aż żal psuć, ale nie byłoby radości, gdyby nie rozpakować :)))
 ...a ta to jak ciacho za szybą ;)
 ...no i po otwarciu ;)
...ach! Ewuś, Ty wiesz, Kochana, że uwielbiam Twoje torciki, 
a ten na dodatek w moich "smakach" :)))
...i mnóstwo przydaśków, jakby się z Gosią umówiły?... ;) 
kwiaty i zestawy papierków...
...a słodkości chyba sama wciągnę :)))

Kochani moi, Wszystkim Wam dziękuję za pamięć i życzenia i całuję Was mocno
Wasza Jadwiga
Ps. mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam :)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...