...w małym miasteczku ;)
Nie ma się co specjalnie rozpisywać na takie widoki :p
Wykrojniki Sizix'a
Stemple drewniane...
Duża ilość naparstków za niewielką kwotę...
...i metalowe...
Mydełka...
Kija deszczowego nie mogła sobie odmówić ;)
Biżuteria do rozbiórki...
Organizer z ciekawym wnętrzem...
Kolejna książka z grubymi stronami...
Nie kupiła ongiś statywu za dychę (funtów) to teraz ma... za 3,5 funta;
teleskopowy, kieszonkowy, do torebki ;)
I teraz będzie mogła nakręcać filmiki swoim pracom ;)
taką przynajmniej ma nadzieję, bo nie sprawdziła go jeszcze.
Ma jednak 3 miesiące gwarancji i może zwrócić do szrota, w którym nabyła ;)
Przemknęła przez małe miasteczko niczym cień...
...napotkawszy rudzika stanęła w bezruchu, by nacieszyć się jego obecnością
Musiała się cofnąć do kopii roboczej by przybliżyć rudzika...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)