Kartka powstała spontanicznie obok tej z fotelem...
Jadwiga
sobota, 1 lutego 2020
6 komentarzy:
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3161/ Jesień w Ogrodzie Botanicznym...
To jeden z wielu dni, kiedy poranki otulone są gęstą mgłą. Uwielbiam taką jesień; jawi się jako dojrzała, dostojna. Takie dni wzbudzają we m...
Jadziu, podziwiam te twoje wszystkie dodatki, detale! Pięknie!
OdpowiedzUsuńCudna i nawet motylek jest.
OdpowiedzUsuńTulam<3
O, tl! Piękny. Mój Wnuk zanim zaczął mówić na motyla mówił " TL"
OdpowiedzUsuńTaka delikatna
OdpowiedzUsuńJadziu wyszło genialnie. Na bogato. Wspaniale skomponowałaś tę karteczkę. Gratuluję. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka, Jadzieńko. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń