środa, 12 lutego 2020

2297/ Miniaturka dla Lemoncraft...

Już kilka miniaturek ostatnio pokazałam, dziś kolejny drobiazg z odpadów. Jak każdej z Nas i u mnie pozostają paski papieru z ich zwężania. Co z nimi robić, nigdy nie wiadomo, bowiem do prac, a szczególnie albumów, wykorzystujemy papiery jednej kolekcji. Zatem pomysł zrodził się taki, by z tych pasków potworzyć mini- albumy. Zatem kolejny z lemoncraftowych pasków. Bazą okładki tej, poprzednich i następnych są pudełka po zapałkach. Do tego albumu wykorzystałam reszteczkę płótna do oklejania okładek- wystarczyło go na dwie takie miniaturki...












Oczywiście nie może zabraknąć filmiku


Jadwiga

5 komentarzy:

  1. Jadziu jesteś niesamowita. Już sam pomysł jest genialny a wykonanie perfekcyjne. Ja bym do tego lupę potrzebowała. Na zdjęciach wcale nie wygląda taki mały , ale jak piszesz że okładka z pudełka po zapałkach to wyobrażam sobie jego naturalna wielkość.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejne małe cudo. Albumik jakby dla maleńkiej wróżki, Jadziulku.
    Buziaki<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak Ty to robisz. Mnie by z rąk się wymykało. Podziwiam tę mini - wielka pracę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz zdolności. Nie porzucaj ich.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3162/ Łęgnowo Wieś z Weckwerthem #1...

  Ostatnia już wycieczka w ramach Turystyki bez filtrów z Panem Piotrem. Tym razem zaproszono nas na poznawanie Łęgnowa Wsi. Tak, Łęgnowo W...