Odwiedziła mnie Wnusia Alicja; zresztą często mnie odwiedza. A jak już jesteśmy razem, a zauważy jakąś moją pracę, która Jej się podoba, to prosi o podobną. A pięknie prosi 💖😊 I tak wpadł Jej w oko poprzedni mój box z rowerkiem, na którego widok zaszkliły się Jej oczka. Zatem pozwoliłam wybrać papiery i dodatki i zabrałyśmy się do tworzenia. Papiery to deski z kolekcji Dom Róż, rowerek- sklejka, zakupiony gdzieś w sklepie typu: wszystko za 2 złote, kwiatki wybrała sama i drewniany plasterek, na którym postawiłyśmy rowerek. I jak to moja Alicja, nie chciała żadnych ozdób na wieczku boxa...
Jadwiga
Nie dziwię się, że dla Ali się spodobał box. Super ten rower.
OdpowiedzUsuńJaki fajny box:)
OdpowiedzUsuńWspaniała praca. Ile Alusia ma lat?
OdpowiedzUsuńBasiu Droga, to najmłodsza z wnucząt- ma 4,5 roku ;) <3
UsuńJadziulku, piękne połączenie talentu babci i wnusi.
OdpowiedzUsuńTulam<3