Któż nie ma pięknych wspomnień? Wszyscy je mamy; zapisujemy je w pamięci, uwieczniamy na fotografiach, a ja tworzę wpisy, mniej lub bardziej wymowne. Dzisiejszy niekoniecznie jest taki, i tylko ja domyślam się, jakie kryją się za tymi delikatnie barwionymi kredkami olejnymi, kwiatami z wykrojników 💖💖💖 Pięknie się wkomponowały w arkusz z kolekcji Sweet Sekrets od Lemoncraft z marcowego Tajemniczego Pudełka 😊
Jadwiga
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Po dwumiesięcznej przerwie powoli wracam na bloga. Zacznę od włóczęgostwa po moim mieście z Piotrem Weckwerthem, tym razem po kilkumiesięc...
Warto trzymać w głowie wspomnienia, zwłaszcza te dobre, radosne, piękne, bo ich moc potrafi wyczarować cuda. Przepiękny wpis Jadziu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Fantastycznie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńPiękne i delikatne muszą być te wspomnienia, Jadziulku - jak ten wpis.
OdpowiedzUsuń<3
Piękno i delikatność!
OdpowiedzUsuńCudowne :). Ostatnio wiele szczęśliwych dla mnie chwil zamknęłam w otrzymanym od Ciebie albumie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, Karolcia. Tak trzymaj <3
Usuń