sobota, 28 stycznia 2023

2909/ Czarno- białe ATC...

 Jeszcze w grudniu poczyniłam te dwa czarno- białe maleństwa/ ATC. Jednak nie miałam nawet dość czasu na ich "udokumentowanie" aparatem, jak i kilku innych prac. Styczeń natomiast przyniósł "niespodziankę", która, na dekadę (nie utożsamiać z latami, miesiącami, czy tygodniami 😉), zwaliła z nóg. Powoli "wracam do żywych"; powoli też zaczynam nadrabiać to, co się da jeszcze nadrobić, bowiem parę postów, niestety, okazuje się być nieaktualnymi i jakby- nie na miejscu, zatem pousuwałam ich kopie robocze. Zaczynam "konto" od czarno- białych ATeCiaków, które polecą w świat w ramach wymiany. Poleci też małe co nieco w ramach rekompensaty, za tak długi okres oczekiwania...





Jadwiga

4 komentarze:

  1. Jadziu, dużo zdrowia bo ono najważniejsze, reszta ułoży się przy okazji.
    ATC piękne i bardzo elegancie!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Robią wrażenie.
    Dużo zdrówka, skarbie.
    <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jadziu, zdrowiej nie powoli, a szybko. Karteczki urocze, mordka mi się sama śmieje na widok tych reniferków. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne i takie pomysłowe, lubię wszelkie miniaturki a Ateciaki fajnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3111/ Morskie opowieści...

  Morskie foto-powieści z 3-dniowego pobytu w nadmorskim Sarbinowie     Jadwiga