Zwlekałam z publikacją tej pracy, a to dlatego, że coś poszło nie po myśli z jej chlapaniem. Po chlapaniu poprzedniej pracy; Ladies, które to wyszło mi całkiem, całkiem, postanowiłam chlapnąć też Gentelmena od Lemoncraft. Z nim mi jednak nie poszło tak ładnie, jak z Ladies choć farbka ta sama, w tej samej proporcji z wodą i tym samym pędzelkiem wymachiwałam, bowiem obie tworzyłam jednocześnie. W czym zatem tkwi diabeł?... Prawdę mówiąc, nawet nie chciało mi się jej fotografować, ale... chcę pokazać, że może się zdarzyć najlepszemu, mówiąc nieskromnie o sobie. A skoro o tym mowa; każdemu polecam chwalić swoje prace, rękodzieła tudzież czegokolwiek by nie wykonywał...
Jadwiga
Jadziu, piękna praca i gdybyś nic nie napisała to myślałabym, że tak ma być. To jest rękodzieło, które za każdym razem wychodzi inaczej, ale zawsze pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Piękna praca Jadziu, te chlapnięcia na butach wyglądają jak padający śnieg. Pozdrawiam milutko.
OdpowiedzUsuń