Balkonowy i nie tylko, news. Hotelik dla owadów z opuszczonym apartamentem, który niedawno jeszcze był zamieszkany przez "potomstwo" jednej z pszczół samotnic
Milin Amerykański z pierwszym rozwijającym się kwiatostanem
Pomidor czerwony
Pomidor koktailowy
Pomidor zielony
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Trochę czasu mi to zajęło, ale nie żałuję go jako stracony, bowiem jestem z niego dumna. A może dzięki niemu odnoszę takie poczucie. Album s...
Taki balkon to namiastka własnego ogrodu. Pięknie tam masz, skarbie.
OdpowiedzUsuńTulam<3
Małgosia X
Piękny ten Twój balkon. Ale najbardziej zachwycił mnie hotelik dla pszczół. Mam nadzieję, że nie zabraknie w nim przemiłych gości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń