To chyba końcówka stycznia była, jak ją "piekłam", ale niestety "zabrakło" czasu na obfocenie jej jak i paru jeszcze innych prac. Ale po kolei będę je wyciągać z szaf, regałów i szuflad, by ujrzały światło dzienne. Zapewne jeszcze będę musiała dokonać pewnych zabiegów kosmetycznych, zatem to potrwa. Między czasie jednak będą się ukazywać posty z życia (mojego) wzięte. A dziś owa migdałowo- miętowa babeczka stworzona z kolekcji papierów Spring Everywhere od Lemoncraft.
Jadwiga
Przeurocza dekoracja 😘🙂
OdpowiedzUsuńFajna babeczka Jadziu. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa babeczka wielkanocna.
OdpowiedzUsuńTulam<3
Do " schrupania"...
OdpowiedzUsuń