poniedziałek, 12 sierpnia 2024

3154/ Powrót do Wenecji...

 Tymczasem to ostatnie puzzle w moim posiadaniu- muszę zaopatrzyć się w kolejne. Tymczasem jednak powoli szykuję się do szpitala na Oddział Rehabilitacyjny. Na tą chwilę nie wiem na jak długo, natomiast muszę się zgłosić na izbę przyjęć 21 sierpnia. Ale to jeszcze parę dni, a tymczasem puzzle; wprawdzie tylko 750 sztuk ale za to trudne ze względu na ich krój- każdy inny a wszystkie takie nierzeczywiste co prezentuję na poniższym filmie...





Jadwiga

1 komentarz:

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...