Że lipiec i ozdoba choinkowa? Nie szkodzi, bowiem w grudniu przed sezonem świątecznym jakby znalazł. Bo jeśli nie dla mnie, to Komuś w prezencie. Bombka powstała na warsztatach stacjonarnych u Marie- ART.
Jadwiga
Że lipiec i ozdoba choinkowa? Nie szkodzi, bowiem w grudniu przed sezonem świątecznym jakby znalazł. Bo jeśli nie dla mnie, to Komuś w prezencie. Bombka powstała na warsztatach stacjonarnych u Marie- ART.
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Już jakiś czas temu poczyniłam ów notes- album z pozostałych papierów z kolekcji Old Marina od Scrap Boys. Na kartki notesu posłużyły mi pa...
Bombka bardzo ładnie prezentuje się ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
No Kochana, jakbym na Barbary taką bombkę dostała to byłabym przeszczęśliwa bo jest cudowna!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i oryginalna bombka.
OdpowiedzUsuńPiękna.
OdpowiedzUsuń