piątek, 5 kwietnia 2013

400/ Natura...

 Wyzwanie w scrapkach
w nawiązaniu do natury i z dowolnością formy (projektu) pracy... 
Ja postanowiłam zrobić mini albumik z rolek po papierze toaletowym,
których uzbierała się odpowiednia ilość, w ciągu paru dni,
a którego strony przyszła właścicielka sama sobie wypełni według uznania, 
okładkę natomiast okleiłam najbardziej naturalnym papierem czerpanym,
na którą nakleiłam, na kostkach 3d, papier tematyczny.
Uwiązałam też zawieszkę- pająka do ozdoby albumiku.
Do "kieszonek" powkładałam metki po towarze, na które można potem
nakleić zdjęcia, pocztówki lub złote myśli...
Oto mój projekt...








14 komentarzy:

  1. Brrrr, pająk! :D Ale ten wygląda całkiem sympatycznie... Świetny albumik, i jak najbardziej naturalny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się napracowałaś ,super

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ to je piękne! I jakie pomysłowe ... Zaskakujące tworzywo :-)
    Bardzo ładne.
    Pozdrawiam
    Edyta z Kubkiem Kawy (strzepki-okruchy.blogspot.c0m)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie pomyślane :D Nie przyszłoby mi do głowy spożytkować w taki sposób rolki po papierze...

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowity pomysł Jadziu. Cudownie Ci to wyszło i bardzo oryginalnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. wow cudo blog sliczny i napewno zostaje na dłużej ... zapraszam do mnie pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  7. Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe - zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, bo najważniejsze. Szczęścia, miłości i tylko słonecznych dni w życiu.

    Piękna praca !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny i pomysłowy, wszystko w zgodzie z natura:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Usunęłam, bowiem nie uważam reklam w komentarzach!...

      Usuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyżej!... A przyzwoitość i szacunek do otoczenia wymaga, by się podpisywać!!!...

      Usuń

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...