wtorek, 5 listopada 2013

632/ Ślubny...

Kolejny scrapowy album, tym razem ślubny...Po posegregowaniu scrapów postawiłam teraz na album ślubny. Nie mogę trzymać scrapów w nieskończoność... Praca nad nim zajęła mi dwa dni- nie spieszyłam się, chciałam, by był wykończony perfekcyjnie, bowiem myślę nad jego sprzedażą...






http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/08/wakacyjny-misz-masz.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/09/mapka.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/04/biao-szaro-czarne.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/03/kartki25-slub-w-zieleni-i-fiolecie.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/07/wyzwanie-u-ewy.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/10/trzy-w-jednej.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/05/oscrapowani.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/05/medium-i-kwiaty.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/10/j-jak-japonia-kraj-kwitnacej-wisni.html

http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/2012/03/kartka-z-girlanda.html



Autor: -
Lokalizacja: Fordon, Bydgoszcz, Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

3268/ Steampuk Journey- album...

Trochę czasu mi to zajęło, ale nie żałuję go jako stracony, bowiem jestem z niego dumna. A może dzięki niemu odnoszę takie poczucie. Album s...