Do tego wszystkiego wpadła mi w ręce przyszykowana baza na kartkę Bożonarodzeniową, a skoro nie wykorzystałam jej, postanowiłam już nie chować owej do szuflady, tylko zrobić Walentynkową. Serce, to metka od jakiejś odzieży, które mi tu bardzo pasowało. I tak powstała czerwono- czarna Walentynka sztalugowa :)
Kochani, dziękuję za odwiedziny i przemiłe słowa pod poprzednimi postami. :)
Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)