Mało tych ważek mam, w zasadzie wcale, zatem jak się trafia, to natychmiast ląduje na kartce, którą tworzę pod jej "obecność" ;) Na ważkę na grafice, zamocowałam ćwiekiem ważkę metalową ;)
Jadwiga
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...
Super kartka Jadziu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam motywy z ważkami, dlatego Twoja praca jest nie tylko piękna ale też wyjątkowa :), pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKarteczka z ważką to kolejne arcydzieło, skarbie.
OdpowiedzUsuńPogaduszki na skypie musimy przełożyć na przyszły tydzień, bo od czwartku gości u nas kuzynka i trochę niezręcznie mi zostawiać ją i zamykać się w pokoju.
Buziaczki, Jadziulku<3
Prześliczna karteczka z ważką, Jadziu.
OdpowiedzUsuńNo i wspaniały podarunek od Gosi.
Kto wie, być może nie jedyny jaki dostaniesz...
Pozdrawiam ciepło