poniedziałek, 11 kwietnia 2016

1454/ Pierwsza z dziewięciu z motylem...

Zapisałam się na zabawę, którą "organizuje" Hubka.
Pierwsze wytyczne to: "Kropki + kratki"
A oto i moja propozycja; 
jak widać jest to okładka notesu, ozdobiona odpowiednimi papierkami...


Zostałam też zaproszona przez Madzię do zabawy z udziałem motyli,
organizowaną przez Craft Style 
Skoro już w mojej pracy przycupnęły motyle, to też ją zgłaszam 


Podlinkowany banerek kierujący chętnych na stronę Craft Style

 Aktualne wyzwanie

Za namową jednej z blogowych koleżanek, 
pracę dorzucam jeszcze na wyzwanie w Diabelskim Młynie

http://diabelskimlyn.blogspot.com/2016/03/wyzwanie-moodboardowe-nats.html 

http://diabelskimlyn.blogspot.com/2016/03/wyzwanie-moodboardowe-nats.html















I banerki; 
-pierwszy, który też ląduje na pasku bocznym z linkiem do zabawy...
-drugi z tematem danego miesiąca...

http://hubka38.blogspot.com/2016/04/scrapujemy-przez-9-miesiecy.html

http://hubka38.blogspot.com/2016/04/scrapujemy-przez-9-miesiecy.html

Czytając wytyczne zabawy, natychmiast zrodził się w mojej głowie pomysł,
co zrobię z tymi dziewięcioma pracami ;)
Ten pomysł przedstawiłam Ewuni i spotkał się z Jej aprobatą, także i Wam go zdradzam;
każda praca to okładka notesu zszywanego ściegiem koptyjskim;
Będzie ich dziewięć, tyle, ile Ewunia zapoda wytycznych.
 W związku... proponuję Wam zabawę: walkę o te notesy, jednak ile ich rozdam po skończeniu zabawy, zależeć będzie od ilości osób (moich stałych komentatorów), chętnych o nie powalczyć.
Stawiam jednak warunek, by pod każdą z dziewięciu prac zostawić komentarz (choćby słówko).
Proszę też umieścić banerek Hubki 
i mój


na pasku bocznym waszych blogów...
Bądźcie więc czujni, bo nagrody będą warte Waszego zachodu ;)
Dziewięć miesięcy, dziewięć notesów, na każde dziewięć osób rozlosuję jeden notes;
tak więc czym więcej Was będzie, tym większe szanse na zdobycie notesu.
A więc do roboty Kochani moi; pamiętajcie o banerkach :)))
Wasza Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...