środa, 20 lipca 2016

1538/ Kropy, kropki, kropeczki...

Kropy, kropki, kropeczki...
...uwielbiam odkąd sięgam pamięcią, toteż nie przeszłam obojętnie obok wyzwania 
Oto moja propozycja na pracę z kropami, kropkami i kropeczkami.


Nawet odcięte z dziurkacza narożniki nie mogą się zmarnować :p 

Odcięte z tego taga ;)

I praca na płasko ;)

Do stworzenia swojej pracy wykorzystałam okrawki papierów, których skolko godno w moich zasobach, bo po prostu żal jest wyrzucać. Też tak macie?... Uszczknęłam zatem z tych zasobów, choć zaledwie nikłą część obrzynków, ale... :p



http://art-piaskownica.blogspot.com/2016/06/kolory-czerwca-kropki.html

Wasza Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...