Jak zwał, tak zwał; dziennik, pamiętnik, kalendarz, kronika (choć do takiej daleko), śmieciuch, junk journal... ja je wszystkie (na przemian) prowadzę od lat. Zainteresował mnie tutorial Ani na wpis do żurnala. I tak oto, z resztek papierów zalegających na biurku, Victorian Home od Scrap Boys, dokonał się wpis do Art journal...
Jadwiga
Uwielbiam te papiery. Przepiękna praca:)
OdpowiedzUsuńPięknie...
OdpowiedzUsuń<3