Tamborek zamiast tradycyjnej kartki? Czemu nie. Zatem bez zbytniego rozpisywania się; tamborek podświetlany.
Jadwiga
Tamborek zamiast tradycyjnej kartki? Czemu nie. Zatem bez zbytniego rozpisywania się; tamborek podświetlany.
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Skarpeta skrojona była przy okazji poprzednich z przed dwu lat, ale zabrakło pomysłów. Teraz, przy okazji robienia porządków i weryfikacji...
Podziwiam Twoje pomysły, Jadziulku.
OdpowiedzUsuń<3
Małgosia X