Kolejny filmik z pielgrzymki.
Tu już przeżywamy Apel Jasnogórski połączony z radością...
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)
Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...
Mnie się nie otwiera
OdpowiedzUsuńJuż patrzę co jest- mnie się otwiera...
Usuńludzie z pasją i wiarą - to lubię!
OdpowiedzUsuńLUDZIE z wiarą i z poczuciem humoru...dobrze, że tacy jeszcze są...:)
OdpowiedzUsuń