czwartek, 19 grudnia 2013

688/ Zawartość skrzynki pocztowej...

Zawsze, ilekroć się uśmiechasz do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, 
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać bliźniego,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad,
które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności,
jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei "więźniom",
tym, którzy są przytłoczeni ciężarem-
fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa,
jest Boże narodzenie.
Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze,
jak bardzo znikome są twoje możliwości
i jak wielka jest twoja słabość,
jest Boże narodzenie.
Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych poprzez ciebie,
zawsze wtedy jest Boże Narodzenie...
Tą cudowną myśl Matki Teresy z Kalkuty, Ewa dołączyła do równie cudownej karteczki świątecznej, którą "znalazłam" dzisiaj w skrzynce pocztowej. Ewo, dziękuję Tobie z tego miejsca, za tę piękną niespodziankę, która "ląduje" między inne sentymentalne podarki i gadżety, tuż obok biurka, bym mogła się nimi zachwycać zawsze wtedy, gdy poczuję taką potrzebę <3
A oto karteczka przecudowna od Ewy :)



Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i życzę pełnych w takie cudeńka, skrzynek pocztowych :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3158/ Nowe początki...

  No to powolutku zaczynam cięcie. A zaczynam od Old Marina od ScrapBoys mini albumikiem. Wycinanie elementów poszło całkiem dobrze. Baza ...