...małe i duże...
Ja już jestem po tej mojej dużej, ale lubię też te małe;
po swoim mieście i jego okolicach.
I to bynajmniej nie za zakupami czy z nudów, po sklepach,
ale w piękne miejsca mojego miasta.
Dzisiaj mam dla Was kartkę z pozdrowieniami z moich małych podróży,
która leci na wyzwanie Diabelskiego Młyna: "Podróże"
Wasza Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)