Słoneczko świeci nad miasteczkiem już trzeci dzień,
z małą przerwą wczorajszego poranka.
Ale po deszczu zrobiło się cieplej, co pozwoliło na długi spacer.
Postanowiłam odwiedzić znany mi park Granthamski...
...z płynącą w nim rzeczką pełną ptactwa wodnego...
Jesień tu jeszcze nie zmieniła swoich szat- nadal dominuje zieleń...
Alejka prowadząca w bardziej dziewiczą część parku...
Przy tym pniu, a może na nim, koleżanka mojej córki,
zrobiła piękne zdjęcia Oleńce <3 ;)
...i w zbliżeniu ;)
Krzewów dzikiej jeżyny tu nie brakuje, rośnie niemal na każdym kroku wzdłuż rzeczki.
Poniżej polujący zimorodek, którego przyłapuję aparatem co roku ;)
Ktoś dostrzega wśród gęstwiny tego malca?...
I początek drugiej części parku z pastwiskiem za drewnianym ogrodzeniem ;)
W pewnym momencie spadł przelotny, rzęsisty deszcz,
którego krople udało mi się uchwycić na tle słonecznego nieba...
Tu nie widać, ale wciąż pada...
...i pada...
Po deszczu koty wychodzą na polowanie :p
Za ogrodzeniem działki mieszkańców
Piękna leszczyna...
Co i rusz na rzeczce są takie kaskady ;)
Alejka parkowa ;)
Z parku można wyjść jedną z przylegających uliczek...
W tle wieża Granthamskiej katedry...
Nadbrzeże rzeczki...
...i zawodzący głośno kos...
Mapa
O parę kroków od parku stoi ta majestatyczna katedra,
górująca nad miasteczkiem...
...z rzeźbami dwunastu monumentalnych figur...
A to już uliczka prowadząca do domu córki :)
Typowa angielska zabudowa...
Ten opadający kaskadą winobluszcz zachwyca oczy we wjeździe w uliczkę,
przy której stoi domek córki :)
Dzisiaj słoneczko świeci od rana, ale jest nieco chłodniej niż wczoraj,
zachęca do wyjścia z domu i spacerów ;)
Także i Wam życzę słonecznego ciepła <3
Wasza Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)