Wracając we wtorek z Por. Stomatologicznej postanowiłam przejść się pieszo, zdając sobie sprawę, że będzie to 5-6 kilometrowy spacer. Okazał się być nieco krótszy 😉 Po drodze strzeliłam kilka fotek...
Zacznę jednak od kilku ujęć tej magicznej chwili, gdy dzień się budził 😍
Poniższe już po zejściu ze Wzgórza Wolności na Starówkę z jej Wyspą Młyńską.
A aplikacja Endomondo zarejestrowała moją wędrówkę 😎
Jadwiga
Kochana, podziwiam Twoją kondycję.
OdpowiedzUsuńBuziaki<3
Piękny spacer, jesteś niesamowitą osobą Jadziu! Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńTe roboty- jakie fajne!
OdpowiedzUsuńA jakiś gość na FB skrytykował moje poczucie piękna, skoro można się zachwycać takim badziewiem. A ta osoba, która to wykonała, powinna się wziąć do porządnej roboty a to oddać na złom. Gość podał przykład robotów z Krakowa. Podziękowałam mu za opinię i pogratulowałam "poczucia człowieczeństwa" prosząc, by spojrzał w lustro. Są ludzie wyniośli do bólu- żenujące :/
Usuń