poniedziałek, 24 października 2016

1611/ Przygoda z rolkami...

Poczyniłam takie maleństwo tuż po zakupie tych papierków,
ale jakoś do tej pory, traktowany po macoszemu, schodził na drugi plan.
Albumik z rolek po papierze toaletowym; tutejsze są nieco szersze...
A otóż i ów twór, doczekawszy się swoich pięciu minut ;)
 Zapięcie na sznureczek i ćwieki...
 Na każdej stronie rameczka ze sklejki, w którą można wsunąć małe zdjęcie...
 W każdej z dziesięciu kieszonek znalazł się składany tag...
 Pogodnego poniedziałku życzę ;)
Wasza Jadwiga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)

3156/ Z potrzeby...

  Potrzebowałam szorstkiego wałeczka do rozmasowywania bolącego bicepsa, a ponieważ nie chciało mi się wędrować do sklepu medycznego, postan...