Za oknem typowo angielska pogoda.
Może nie pada, ale gęsta mgła osnuła otaczający świat.
Jest pięknie, mimo wszystko;
ptactwo też nie odpuszcza i słychać ich śpiew <3
W taką pogodę najlepiej tworzy się albumy.
Dziś kolejny, nad którym pracowałam dwa dni,
poświęcając jeden z nich na kurs okładki "ukryty" TU
drugi dzień już na sam album...
Żałuję, że nie mam możliwości filmowania albumów- ucieka wiele detali :p
Coś jednak będę musiała wymyślić,
bo do 8 stycznia niewątpliwie uzbiera mi się trochę tych albumów...
I jeszcze dzisiejsze widoki z mojego okna na pięterku ;)
Serdeczności na dzisiejszy, i nie tylko, dzień, życzę
Wasza Jadwiga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszelkie komentarze serdecznie dziękuję- szczególnie za te z cennymi uwagami... :) Dziękuję za Waszą obecność, za życzliwość i przyjaźń, która się rodzi z małych gestów- każdy bowiem z Was jest dla mnie wyjątkowy i cenny, który "kładzie" ślad na to, co robię, a co za tym idzie- na moją historię... :) Rozgość się zatem, miły gościu na moim blogu i zostań tu na dłużej :)